Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X X

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Tag: Moje książkowe nawyki

Witam was!
Pewien czas temu napotkałam na pewnym blogu tytułowy tag i dziś postanowiłam na niego dopowiedzieć. Składa się on z dziesięciu pytań. Zaczynajmy. 


1# Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania? 

♡ W domu? Czytuję w różnych miejscach, czasem przy biurku, czasem siedząc na nim. 
Często również na łóżku z nóżkami na oparciu. Sporadycznie siadając na parapecie i grzejąc się w słonku. Nie, nie mam żadnych konkretnych miejsc, gdyż czytać można wszędzie i na wszelkie sposoby :)

2# Czy w trakcie czytania używasz zakładek czy przypadkowych rzeczy?

♡ To zależy. Niegdyś zakupiłam sobie magnetyczną zakładkę, aczkolwiek mnie strasznie irytowała z powodu, iż ciężko ją było ściągnąć nie przerywając kartek. Czasem używam tradycyjnej, czasem zwykłej karteczki- zaś najdziwniejszą rzeczą, która robiła mi za zakładkę był pilnik, hehe. 

3# Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?

♡ Ujmę to tak- jeśli mnie nikt nie woła, tylko odczuwam już zmęczenie dochodzę do pełnej strony, czy też końca rozdziału. Z kolei, gdy ktoś mnie przy czymś potrzebuję to daję zakładkę, a jeżeli po powrocie do czytania się pogubię to czytam wcześniejszą stronę. 

4# Czy pijesz albo jesz podczas czytania książki?

♡ Nigdy nie jem, gdy czytam, ale za to mam głupią manię picia herbaty- zwłaszcza tej czarnej z sokiem z cytryny. Jeszcze żadna książka na tym nie ucierpiała. 

5# Czy jesteś wielozadaniowy? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film podczas czytania?

♡ Nie potrafiłabym oglądać w tym samym czasie filmu, aczkolwiek muzyka nie jest dla mnie żadnym problem- jest nawet wręcz wskazana. Uwielbiam dźwięk pozytywek. 
Polecam tę do słuchania <klik>

6# Czy czytasz jedną książkę czy kilka naraz? 

♡ Zazwyczaj zdarzają mi się sytuacje, gdy rozpoczynam parę serii na raz. Przytoczmy chociażby ostatnio napoczęty Nekroskop, Upadli, Kroniki Spiderwick, czy też Alicję w krainie Zombie. 
Jest to zazwyczaj powodowane faktem, że gdy znajdę jedną dobrą książkę- to znajduję automatycznie pięć równie interesujących, a gdy nie mam co czytać- to nie ma nic ciekawego. 

7# Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek? 

♡ Gdziekolwiek- idealne określenie.
Uważam, że czytać można wszędzie: w domu, w parku, na rynku, nad rzeką, na działce, przy biurku, w bibliotece, w szkole- i wielu, wielu innych miejscach c:

8# Czy czytasz na głos czy w myślach?

♡ Zwyczajowo czytam w myślach, gdyż się tak po prostu nauczyłam. 
Robię tak odkąd pamiętam- tata mnie kiedyś nauczył, stwierdzając, że gdy nie poruszam ustami to lepiej się koncentruję i szybciej czytam. 

9# Czy czytasz naprzód, poznajesz zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?

♡ Nie, nigdy nie pomijam fragmentów książki, gdyż każdy [przynajmniej w tym co czytam] jest istotny. Jaka jest frajda z dalszego czytania, gdy zna się zakończenie? Żadna? Owszem.

10# Czy zaginasz grzbiety książki?

♡ Nie zdarza mi się to, aczkolwiek często pełnię rolę prywatnej biblioteki- pożyczam książki znajomym, a im się to nazbyt często zdarza. W efekcie okładki moich książek są nieco podniszczone. 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mam nadzieję, że tag się wam spodobał.
Pragnę was również powiadomić, że zmieniam pseudonim autorski z IngaAlexy na Sasha, gdyż jest krótszy i treściwszy. Miłego dnia! /Sasha.



sobota, 29 sierpnia 2015

Chory TAG książkowy - Sick book TAG!

TAGu nie znalazłam a żadnym polskim blogu - może nie umiem szukać? -w każdym razie postanowiłam go zrobić. Tłumaczenie jest moje własne, może zawierać błędy. Zapraszam wszystkich ciekawych :)

1. Cukrzyca
Książka za słodka, jak prawdziwe słodycze

Pisałam to już w TAGu Celebryckim przy okazji Iana, jest to książka Poza Czasem Alexandry Monir. Wszystkie romantyczne momenty są takie słodkie, że mimowolnie się uśmiechałam. 


2. Ospa Wietrzna
Książka, którą czytałeś/aś, ale nigdy więcej po nią nie sięgniesz

Ojejku, takich książek -niestety- bardzo dużo, nawet wszystkich nie pamiętam. Może Wyścig Śmierci? Trylogia Czarnego Maga? Nie potrafię wybrać jednego tytułu.


3. Grypa
Zaraźliwa książka, która rozprzestrzenia się jak wirus

Jak Poślubić Wampira MilioneraDrżenie, Intruz- tyle z ostatnio czytanych książek, reszty nie pamiętam


4. The Cycle
Książka, którą czytasz co miesiąc/rok/często

Żadnej książki nie czytam dwa razy


5. Bezsenność
Książka, która przetrzymała Cię całą noc

I znowu pytanie, które miałam w innym TAGu... Córka Samuraja


6. Amnesia
[UWAGA! Prawdopodobnie źle przetłumaczyłam] Książka, którą zapomniałam i nie wywarła na mnie silnego wrażenia

Gwiazd naszych wina - pierwszy tytuł, o którym pomyślałam. Oczywiście książek jest więcej, ale ta jest najbardziej znana.

7. Astma
Książka, która zaparła ci dech

Intruz, Intruz, Intruz! Moja ulubiona książka, która bezsprzecznie zaprała mi dech w piersiach


8. Niedożywienie
Książka, której brakowało refleksji/ Nie dała do myślenia?
 Chociaż po odpowiedzi nothing happened wnioskuję, że może chodzić o akcję - książka w której nic się nie działo? Jeśli wiecie, to pomóżcie

Nie wiem co odpowiedzieć, więc zostawiam to pytanie


9. Choroba lokomocyjna
Książka, która zabrała cię w podróż w czasie i przestrzeni

Mogę tutaj wyrożnić trzy takie tytuły: Córka Samuraja, Poza Czasem, Małgosia kontra Małgosia
Ale jeśli chodzi o podróż w przestrzeń to Prawie dobra wróżka


To by było na tyle :) Dziękuję za uwagę, jeśli pomyliłam się w tłumaczeniu to proszę o wyrozumiałość, w końcu każdy człowiek popełnia błędy. 
Skąd wzięłam TAG? A no stąd
Nominuję:

Pozdrawiam, Spokojna

wtorek, 25 sierpnia 2015

Niepokój




   

Autorka: Maggie Stievater
Tytuł: Niepokój
Ilość stron: 430 + podziękowania
Narracja: pierwszoosobowa
Seria: Drżenie

Pewnego razu była sobie dziewczyna o imieniu Grace. Nie wyróżniała sie niczym wyjątkowym, poza tym, że świetnie radziła sobie z matematyką i doskonale kłamała, i  znalazła dom pomiędzy kartami książek. Kochała wszystkie wilki żyjące w lesie za jej domem, ale jednego z nich kochała nade wszystko 
Ten cytat świetnie nadawałby się na opis serii, więc dam go zamiat opisu.








Druga część serii Drżenie cały czas trzyma czytelnika w niepeności i... niepokoju. Tytuł świetnie dobrany, bo uczucie to towarzyszy nam przez całą książkę. Niepokój podobał mi się nawet bardziej niż 1 tom serii, a finał budzący wszerakie uczucia jest tu wisienką na torcie. Na początku miałam złe przeczucia co do książki opowiadanej przez cztery postacie [Cole, Isabel, Sam, Grace], ale okazało się, że wcale to nie przeszkadza. Nie mogę się doczekać aż dorwę się do następnej części! [Którą mam wypożyczoną] Recenzja jet strasznie krótka z tego powodu, że chcę już czytać następną część, ale są rzeczy ważne i ważniejsze.


     
Od tamtego czasu miałam ochotę uciec ze sto tysięcy razy. Myślałam o picu- hej, w końcu to działa na moją mamę - albo o dragach - w końcu pomagają wielu. Rozważałam też to, żeby wziąć jedną z ośmiu milionów sztuk broni mojego ojca, przyłożyć ja sobie do głowy i odpalić. A co jest w tym najsmutniejsze...? Że chcę, to zrobić nie dlatego, że tęsknie za Jackiem [...] Mam ochotę zwiać dlatego, że czuję się tak cholernie winna, bo to ja go zabiłam. JA! I są takie dni, że po prostu nie potrafię z tym dłużej żyć, Ale ciągle żyję. Bo na tym to polega, Cole. Życie to ból. Po prostu musisz wytrzymać i trwać.


~Spokojna


ps. Dostałam na urodziny Musimy coś zmienić i Poszukiwana, więc możecie się spodziewać recenzji w ciągu najbliższych tygodni. A tutaj macie recenzję i tomu. Zachęcam do wpisów w Księdze Gości - otwartej w tym miesiącu

sobota, 22 sierpnia 2015

My Little Pony Book TAG


Po długim namyśle uznałam, że książką w tej kategorii może być Zostań, jeśli kochasz -każdy kto czytał dobrze wie dlaczego :)


Pamiętnik Cathy, który ponoć ciężko znaleźć, nie wiem czy to prawda, bo znalazłam go buszując po bibliotece. Książka szybko trafiła do mojej czołówki najlepszych książek. Niestety z powodu małej popularności (na portalu lubimy czytać ma tylko 75 opini) druga część nie została przetłumaczona na język polski


Hm... kto czytał igrzyska śmierci łapka w górę! Dobra, a kto to czytał, ale wskazałby inną bohaterkę niż Katniss? Myślę, że mało jest takich osób. Tak Katniss zdecydowanie jako pierwsza skojarzyła mi się z siłą i niezależnością oraz adoratorami 




Zmierzch, a w nim Alice :) Od zawsze sądziłam, że moglibyśmy zostać przyjaciółkami


Moja pierwsza wypożyczona książka - Barbie zostaje aktorką
i nawet nie wiem czemu, ale ogromny sentyment mam do Po tamtej stronie ciebie i mnie


Kurczę! [myśli] No dobra, powtórzę ten znienawidzony przez dużą część społeczności tytuł - Zmierzch i Jacob. Ale hej! W końcu zakochuje się w kimś innym!

TAG zobaczyłam TUTAJ
Nominuję:
Każdego, kto ma na to ochotę

Poprzednie TAGi:
Celebrycki TAG książkowy 
I przypominam, że w tym miesiącu otwarliśmy Księgę Gości

Pozdrawiam, Spokojna

środa, 19 sierpnia 2015

Alicja w krainie Zombie

Opis:

Tytuł: Alicja w krainie Zombi/Alice in Zombieland
Autor: Gena Showalter
Z serii: Kroniki białego królika
Ilość stron: 512
Moja ocena: 10/20

Opis zawarty na tylnej stronie okładki:

"Żałuję, że nie mogę się cofnąć w czasie i postąpić inaczej w wielu sprawach.
Powiedziałabym swojej siostrze: nie.
Nigdy nie błagałabym matki, by porozmawiała z ojcem.
Zasznurowałabym usta i przełknęła te nienawistne słowa.
Albo chociaż uściskałabym siostrę, mamę i tatę po raz ostatni.
Powiedziałabym, że ich kocham.
Żałuję... tak, żałuję"

Jej ojciec miał rację. Potwory istnieją… By pomścić śmierć rodziny, Alicja musi się nauczyć, jak walczyć z zombi. Nie spocznie, dopóki nie odeśle każdego żywego trupa z powrotem do grobu. Na zawsze."

Moje zdanie:

Tą lekturę otrzymałam jako przedgwiazdkowy prezent dwa lata temu.
Pamiętam nadal ten chłodny dzień kiedy narzeczony mojej siostry zabrał mnie do pobliskiej księgarni abym sobie coś wybrała. Przyznam, że książka trafiła do mnie przez fakt, iż było ich mało na podobny temat- zjawisk nadprzyrodzony, istot nadprzyrodzonych [takie uwielbiam]

Ową książkę czyta się przyjemnie, płynnie. Pochłonęłam jej zawartość już dnia pierwszego. 
Ze "stylu" pisania wnioskuję, iż jest przeznaczona dla nastoletnich czytelników, jak i zarówno dzieci [brak przekleństw, nie jest ani trochę straszna].

Prawdę mówiąc główna postać Alicji nie jest ani trochę charakterystyczna, pamiętam ją jakby przez mgłę- przez to książka dużo traci na ocenie.
Za to Cole Holland, całkiem co innego. Jest spory kontrast między tymi obiema postaciami.

Fabuła? Również zróżnicowana- raz ciekawa, innym razem lepiej pominąć parę stron.
Między najlepiej wspominanymi przeze mnie wątkami, często były "poprzewlakane" rozterki miłosne Alicji- typowe dla okresu dojrzewania.

Mimo, iż na pierwszej części się znacznie zawiodłam mam nadzieję, że następne [zaczęłam czytać] będą lepsze, będzie między nimi jakaś różnica. Póki co- polecam jedynie dla zabicia nudy.

Cytaty:

"Dlaczego nie miałbym tańczyć?...Bo uważasz,że to głupie?...Coś,co pozwala chłopakowi dotykać wszędzie dziewczyny,nie jest głupie.To genialne."

"Umieranie to jedyny sposób , by żyć naprawdę."

"Myślisz o tym, co ja? Ciemna uliczka, kastety i prawo dżungli?"

"Nasz związek strzępił się jak znoszone jeansy."

"Nie ulegało wątpliwości, że miał doświadczenie, mnóstwo doświadczenia i że potrafił grać na dziewczynie jak na fortepianie."

~Poza tym szykuję dla was kolejną recenzję książki z serii Nekroskop.
Tym razem Wampiry. /IngaAlexy



sobota, 15 sierpnia 2015

Książkowy tag celebrycki? Celebrity book tag!


 

Cześć! Dziś robię celebrity book tag, zdecydowałam się na niego, ponieważ przeczytałam odpowiedzi na tag tutaj i na końcu autor napisał, że chętnie przeczyta nasze odpowiedzi. A więc to są moje;


Emma Watson - książka z piękną, kick-ass bohaterką
 Seria Pośredniczka autorki Meg Cabot. Piękna, kick-ass bohaterka - to musi być Susannah Simon! Jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii, a lubicie komedie romantyczne i paranormal romance to koniecznie musicie sięgnąć po tą książkę.

Ryan Gosling - książka z najgorętszym bohaterem męskim
 Oh. Dobra, to będzie oklepane i za chwilę wszyscy mnie u zjadą i zrugają, ale jest takich dwóch bohaterów... Patch z Szeptem i Edward z Zmierzchu. Przykro mi, ale o gustach się nie dyskutuje. 

Brangelina (Angelina Jolie i Brad Pit) - ulubiona literacka para
 [Chwila namysłu] 
[Dłuższa chwila namysłu]  
Nie wiem. Uwielbiam tyle książkowych par, że nie potrafię wymienić tylko jednej. Słabo już pamiętam Cień Księżyca, ale tam była bardzo fajna para. O i w Pamiętniku Cathy też. Tak, chyba Victor i Cathy są moją ulubioną par literacką.

Shailene Woodley - niedawno odkryty autor, którego pokochałeś
 Kerrelyn Sparks - recenzja dwóch jej książek tutaj


Josh Hutcherson - ulubiona krótka książka
 Biedny Josh, dali mu taką wredną kategorię! 
Moją ulubioną krótką książką jest... Mały Książę! Zakochałam się w tej książce, już od pierwszych stron i historii o wężu zamkniętym i otwartym. Jest to lektura szkolna i jest naprawdę dobra. Polecam wszystkim - dużym i małym :)
   
Dwayne Johnson - ulubiona gruba książka
 Książki, które czytam zazwyczaj mają 200-600 stron. Przed Świtem jest dość grubym tomem, a z takich co ostatnio czytałam to -o ile się nie mylę -Drżenie miało coś koło 500 stron

Leonardo DiCaprio - książka z najbardziej przykrą śmiercią
Kosogłos i nie mówię tu o śmierci Prim, ale o śmierci Finnicka, którego naprawdę uwielbiałam! I pamiętam, że jak miałam 11-12 lat pierwszy - i jak na razie jedyny- raz się popłakałam przy książce jak umarła mama Ami z Heartlandu.

Kristen Stewart - najbardziej nudna książka
Znowu wredna kategoria. Najbardziej nudna... hmm... ludzie nie zlinczujcie mnie, ale Gwiazd naszych wina i Wyścig Śmierci. 
 
Ian Somerhalder i jego kot - książka przesłodzona
 Nie zgadzam się. Nie lubię Iana i według mnie on wcale nie jest słodki, ale cóż... Najsłodsza książka -za co ją uwielbiam -to Poza Czasem Alexandry Monir. Te wszystkie romantyczne chwile są tak słodkie, że można by było słodzić nimi herbatę. Cofam co wcześniej napisałam, Michele i Philip to najlepsza para literacka!
Jennifer Lawrence - idealna książka lub seria
  Nie lubię Jen i jestem ciekawa, kto dobierał aktorów, ale mniejsza z tym. Myślę, że idealnych książek nie ma, ale chyba najbliższe ideału są Rywalki - cała seria, ale najbardziej pierwsza część
Chętnie przeczytam wasze odpowiedzi :) Nominuję Antosię
Pozdrawiam, Spokojna
Księga Gości - wpisujcie się
 

piątek, 14 sierpnia 2015

Miłość na kołku tom 3 i 4

Dla tych którzy jeszcze nie wiedzą: recenzje z serii miłość na kołku są dodawane parami, by nie robić niepotrzebnego spamu. 

Tytuł: Wampiry wolą szatynki
Autorka: Kerrelyn Sparks
Ilość stron: 328
Narracja: trzecioosobowa
Seria: Miłość na kołku
Ocena: 8/10

-Przestraszysz się, jeśli pocałuję cię jeszcze raz? Boisz się, że stracę kontrolę? - Jej rumieniec pociemniał.
-Nie. - W oczach miała strach.
Prawda uderzyła go boleśnie. Obawiała się, że sama straci kontrolę. 
Ich spojrzenia spotkały się na elektryzującą chwilę, zanim Emma się odwróciła. 
-Nie powinniśmy.
-Wiem - Przyciągnął ją. To błąd i drogo a niego zapłacą. A jednak pragnął tego. Pragnął jej.
-Emma- szepnął i rozchylił wargami jej usta.
Książka tym razem opowiada o losach Angusa McKaya - na którego czekałam, bo pokochałam go już od pierwszej części - i Emmy Wallace (jak Braveheart). Opowieść według schematu z 1 i 2 części, a jednak się nie nudzi! Nie wiem jak to możliwe, ale po prostu nie mam tych książek dość. Tom z pewnością dorównuje pierwszemu, stąd ta sama ocena la obu tych tomów. Książka lekka i przyjemna, bardzo szybko się ją czyta.


Tytuł: Wampir z sąsiedztwa
Ilość stron: 392
Narracja: Trzecioosobowa
Seria: Miłość na kołku
Ocena: 4/10

Dekapitacja może okazać się skuteczna, ale istnieje wiele innych sposobów, żeby mnie zabić -uśmiechnął się cierpko- Zrobię listę, jeśli tak bardzo chcesz je poznać. Mogłaby się przydać gdybym kiedykolwiek zapomniał o twoich urodzinach. 
Ocenę strasznie dałam niską, bo przez książkę praktycznie przebrnęłam, a nie przeczytałam z przyjemnością. Zdecydowanie najgorsza z całej serii, chociaż było coś nowego -wilkołak. Ale tylko przez -ja wiem? - 10 stron? Co według mnie jest dużym minusem. A Jean-Luc jest głeboki jak kałuża.

Postanowiłam zrobić sobie przerwę od Miłości na kołku i przeczytać dwa następne tomy Drżenia i -jeśli uda mi się zacząć przed rozpoczęciem roku szkolnego- Anne Karenine.



Pozdrawiam, Spokojna

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Nienawiść


Tytuł: Nienawiść
Autor: Jennifer Brown
Ilość stron: 392

"Wyobraź sobie, że życzysz komuś śmierci i twoje pragnienie się spełnia. W dodatku zabójcą jest człowiek, którego kochasz.

Nick, chłopak Valerie, zaczął strzelać do uczniów w szkolnej stołówce. Dziewczyna, chcąc go powstrzymać, uratowała życie koleżance. A jednak oskarżono ją o współudział, ponieważ to ona wpadła na pomysł stworzenia listy ludzi, których oboje nienawidzili. Listy, według której Nick przeprowadził egzekucję.

Teraz Valerie musi stawić czoło kolegom i wrócić do szkoły. Czy osoby przeznaczone do „odstrzału” kiedykolwiek jej wybaczą? I czy ona sama pogodzi się z rolą, jaką odegrała w masakrze?" ~Opis pochodzi z empiku

To jedna z nielicznych książek, która nie zawiera wątku o mocach nadprzyrodzonych, a jednak ją przeczytałam. To jedna z nielicznych książek podczas której nie szło się nie rozpłakać, nie szło nie wczuć się w jej klimat. Bardzo dobrze rozbudowany jest tam opis przeżyć. 

Do głównej bohaterki bardzo się przywiązałam. 

Książka ukazuję nam, że powinniśmy pomyśleć zanim wypowiemy wiele niepotrzebnych słów, i aby przemyślać również ich konsekwencje. Osobiście pomogła mi się pogodzić ze śmiercią bliskiej mi osoby...

Cytaty:

"Czasem nawet co czego się spodziewamy może nas zaboleć"

Podobno śmiertelne zagrożenie zmienia ludzi. Uczy ich tolerancji i miłości. Małostkowość i nienawiść tracą wówczas znaczenie.

"-Jeden to moja ulubiona cyfra - oznajmiła Bea z chichotem.
- Numer jeden to z w y c i ę z c a ,a wszyscy możemy powiedzieć na koniec dnia,że znowu wygraliśmy."

"Nie wiem, czy można oduczyć ludzi nienawiści."

~Czytaliście? Co o niej myślicie?~
Pozdrawiam, IngaAlexy

sobota, 8 sierpnia 2015

ZALOTNY tag książkowy! [Courtship Book Tag]

Cześć! Postanowiłam zrobić zalotny tag książkowy, gdyż znalazłam go [tutaj] i autorka napisała, że zaprasza do zrobienia go, każdego kto ma ochotę. Pomyślałam Czemu by nie? 
 i tak oto powstał ten post :) 
Zdaniem osoby, która wymyśliła ten tag jest 10 faz zakochania, zakochiwania się. Uczucie rozwija się powoli i pod różną postacią, więc do każdej fazy należy dobrać odpowiednią książkę. Jeśli jesteście ciekawi moich odpowiedzi to czytajcie dalej 

I faza
Zauważenie
Książka, którą kupiłam ze względu na okładkę. 

Od długiego czasu wyjmując książkę z półki od razu odwracam ją na stronę opisu i pamiętam jak kiedyś wyszłam z księgarni zadowolona, bo kupiłam mami na urodziny super książkę. Przychodzę, brat patrzy -razem się składaliśmy- i mówi mi Ale tam jest goła baba! 
Jednak kiedyś tak nie robiłam i z powodu okładki przeczytałam Zawsze przy mnie stój i W otchłani.  Na drugiej z nich się zawiodłam, oczywiście książek jest więcej, ale nie mogę wymienić teraz wszystkich.
   

II faza
Pierwsze wrażenie
Książka, którą kupiłam ze względu na opis

Okey, książek przeze mnie przeczytanych. To może ostatnie książki? Drżenie, Larista podlinkowałam recenzje, jeśli ktoś jeszcze ich nie czytał :)  

III faza
Słodkie rozmówki
Książka ze świetnym stylem pisania

Kiedyś ciężko byłoby mi wymienić, ale teraz potrafię odpowiedzieć od razu 
 z d e c y d o w a n i e  książki Kerrelyn Sparks, co prawda nie każdemu przypadnie książka bez opisów otoczenia i nie każdy lubi lekkie książki, ale ja takie uwielbiam!

 
IV faza
Pierwsza randka
 Pierwszy tom serii, który sprawił, że miałam ochotę od razu zabrać się za kolejne

Rywalki Kierry Cass, od razu o nich pomyślałam, więc będzie to jedyny tytuł w fazie czwartej.
V faza
Nocne rozmowy telefoniczne
Książka, przy której przetrwałam noc

I tu moi drodzy mamy problem. Nigdy nie zarwałam nocy przez książkę i za bardzo o tej porze też nie czytam. Może, żeby nie zostawić tej fazy bez książki wpiszę tu Córkę Samuraja? Czytałam ją po tym, jak na rekolekcjach obudzili nas o 3 nad ranem, a potem wróciliśmy do pokojów i mieliśmy spać, ale nie potrafiłyśmy i animatorka pozwoliła nam robić cokolwiek, byle cicho i wtedy czytałam tę książkę, dopóki kleryk nie wszedł i nie pogroził konfiskatą.


VI faza
Zawsze w myślach
Książka, o której nie mogę przestać myśleć

  Ojej. Nie mogę przestać myśleć o książce, którą właśnie skończyłam, a była bardzo fajna. Może wymienię te, które najdłużej za mną chodziły.
Szeptem, Intruz, Córka Samuraja, Zawsze przy mnie stój, Po tamtej stronie ciebie i mnie


VII faza
Kontakt fizyczny
Książka, którą kocham za towarzyszące uczucia

Hmm... Od razu do głowy przyszły mi -zresztą słusznie- trzy tytuły - Zawsze przy mnie stójPowód by oddychać [recenzja innej adminki], Zostań, jeśli kochasz  


VIII faza
Spotkanie z rodzicami
 Książka, którą chcę polecić rodzinie i znajomym

U mnie wygląda to tak, że ja i mama często czytamy te same książki, ostatnio to była Larista, chociaż teraz jak wypożyczyłam trzy książki, dwie z nich mamie przypadły do gustu. Nie ma mnie w domu i się podzieliłyśmy - ja wzięłam Jak poślubić wampira milionera. 

IX faza
Myślenie o przyszłości
Książki, które wiem, że będę czytała wiele razy w przyszłości

BRAK - nie czytam książek więcej niż jeden raz

 
X faza 
Dzielenie się miłością
 Nominacje
Nominuję każdego, kto ma na to ochotę - ale jeden warunek -dodajcie link do posta w komentarzu


Co myślicie o takich tagach? Może jakiś mi polecicie? 
Podzielcie się swoją opinią :)
 http://someculturewithme.blogspot.com/2015/06/courtship-book-tag.html
Chciałam jeszcze wspomnieć o Księdze Gości , którą założyliśmy w tym tygodniu, wpisujcie się :)
Pozdrawiam, Spokojna! 

środa, 5 sierpnia 2015

Miłość na kołku tom 1 i 2

Cześć wszystkim! Dziś trochę nietypowo, bo jest to wspólna recenzja dwóch książek. Zrobiłam tak, ponieważ zamierzam przeczytać wszystkie tomy Miłości na kołku, a 16 recenzji z jednej serii według mnie podchodzi pod spam, więc wszystkie tomy serii będą miały recenzję parami.


Tytuł: Jak poślubić wampira milionera
Autorka: Kerrelyn Sparks
Ilość stron: 336
Narracja: Trzecioosobowa
Ocena: 8/10
Posłuchaj, żaden
wampir nie zrobił tyle dla ochrony ludzkości, ile ty.
- Jasne, i teraz jesteśmy najniewinniejszymi demonami na Ziemi. Super. Dzwoń do papieża,
czekam na beatyfikację.


 

 Tytuł: Wampiry w wielkim mieście
Autorka: Kerrelyn Sparks
Ilość stron: 352
Narracja: Trzecioosobowa
Ocena: 7/10
Święty Cyceliuszu, przy takim biuście każdy miłośnik twarzy przerzuci się na piersi. Dzięki ci Boże za aparaty z zoomem. (...)
Zwrócił uwagę, jak wąska spódniczka opina jej pośladki. 
O święty Dupeuszu.





Książki są przepełnione poczuciem humoru i mało powieści potrafi mnie rozśmieszyć tak, że śmieję się na głos - a oba te tomy to zrobiły. Książki są lekkie, przyjemne, zabawne, nie zawierają rozległych opisów, co według mnie jest dużym plusem i nie brakuje miłosnych scen. Mało kiedy aż tak podobają mi się książki z widzenia trzeciej osoby. Dopóki nie przeczytałam Jak poślubić wampira milionera i Wampirów w wielkim mieście jedyne książki w narracji trzecioosobowej, które mi się spodobały to O psie który jeździł koleją -w podstawówce  i Córka Samuraja [Recenzja tutaj]. 
Dlaczego zatem wystawiłam pierwszemu tomowi 8/10? A więc nie podobały mi się sceny łóżkowe, nie lubię gdy są nadmiernie opisywane, zwykle wtedy to pomijam, lub czytam dialogi jeśli się pojawiają. Wolę, by ,,scenki" były pomijane tak jak to robiła np. Stephanie Meyer, każdy wiedział co robili, ale opisu nie było, zazwyczaj kończył się wtedy rozdział. Ocena też jest niższa z powodu wielu części serii na które trzeba wydać majątek -chyba, że są w bibliotece. Drugi tom ma jeszcze niższą ocenę, bo 7/10, z tych samych powodów z których zaniżoną ocenę ma Jak poślubić wampira milionera, ale ocenę ma niższą od tamtej, ponieważ była gorsza. Pierwszy tom był według mnie ciekawszy. 

A wy czytaliście? Jeśli tak, to jaka jest wasza opinia? Co myślicie o takich podwójnych recenzjach?

Przypominam o poszukiwaniach adminów i pozdrawiam, Spokojna

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Nekroskop


Tytuł: Nekroskop
Autor: Brian Lumley
Ilość stron: 352
Narracja: trzecioosobowa

"Od nieumarłego wampira spoczywającego w rumuńskim grobowcu Borys Dragosani próbuje wydobyć sekret diabelskiej potęgi, tak wielkiej, że przy jej pomocy będzie mógł zdominować ściśle tajną agencję sowieckiego wywiadu paranormalnego. Dragosani to nekromanta – człowiek, dla którego śmierć nie jest granicą. Przy pomocy wampira Tibora Ferenczyego, Dragosani posiadł zdolność wydzierania tajemnic dusz i umysłów umarłych. Borys ma jednak godnego siebie przeciwnika. To Harry Keogh – NEKROSKOP. Harry także potrafi siłą swego umysłu pokonać śmierć. Keogh zostaje zwerbowany przez brytyjskie służby specjalne, aby przeciwstawić się atakowi zza Żelaznej Kurtyny. Rozgrywka między Dragosanim, a Keoghiem staje się coraz bardziej przerażająca. Harry zyskuje jednak potężnych sojuszników: umarłych, którzy, aby go chronić, zrobią wszystko, powstaną nawet z grobów..."

Czytając tą książkę targały mną silne uczucia, przywiązałam się do postaci, zarywałam noce, aby ją dokończyć. Nie dawno rozpoczęłam czytać kolejne książki z serii, które są warte chociażby zapoznania się z nimi. W sumie można ująć, iż jest to obowiązkowa lektura dla każdego wielbiciela gatunku, jak i za równo osób, które interesują się wampiryzmem.

Wampiry te niczym nie przypominają tych przedstawionych w kultowym cyklu książek "Zmierzch". 
Opisane są jako przebiegłe, nieludzkie stworzenia, o krwawej naturze. 

W tej książce występują postacie unikalne, obdarzone wieloma cechami. 
Interesujący jest jeszcze jej czas akcji. zimna wojna.

W prawdzie z początku nie spodziewałam się tak wielkiego "łał", ponieważ mam za sobą wiele nieciekawych przeżyć z dreszczowcami, które bardziej bawiły, niż wzbudzały grozę i zainteresowanie. Kończąc:

Czytaliście? W takim razie co o niej sądzicie?
Zostawiam was z cytatem z "Nekroskopu", abyście mogli napisać co o nim myślicie. 
"Jestem jak pisklę w skorupie, nie wydostanę się dopóki nie będę musiał".

~IngaAlexy